Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
LOL. To jest jakiś żart? Wpierw wycieli 810, teraz wycinają 653. To czym ludzie mają jeździć do Katowic? Autobusów coraz mniej, a te pozostałe jakoś się nie rozciągają. Już nie mówiąc o tym, że dla korzystających z biletów KZK GOP pozostaje już tylko 37 co jest żadną alternatywą.
Nie udało się z 13, 688 ani 804, to trzeba próbować dalej...
Nie powtarzaj tych głupot, bo to, że musieli wklejać z wikipedii świadczy o tym, że nie mają pojęcia co ten wyraz znaczy.
Już oni dobrze znają znaczenie tego wyrazu, tylko po prostu jawnie lecą w c***a. Są dwa rodzaje optymalizacji: optymalizacja i optymalizacja wg KZK GOP - tak jak dawniej była demokracja i demokracja socjalistyczna - żeby stworzyć zaprzeczenie wrazu, należało do niego dodać przymiotnik "socjalistyczny/a". Teraz trzeba dodać zwrot "wg KZK GOP"
A jaka jest demokracja, jak nie socjalistyczna?. Poczytaj pare publikacji na ten temat, a nie udajesz filozofa na forum. A swoją drogą, komunikacja publiczna w Europie się rozwija a w Polsce się zwija, bo tu nic się nie opłaca.
Te K***y z kzk gopu to by najchętniej wszystko wy*****i Sprintery puścili, łbem o ścianę bym ich walił... ! ! !
Bo nawet sami obywatele nie chcą przyjądz do wiadomości, że komunikacja publiczna jest jedyną w tej chwili alternatywą rozprężenia napięć komunikacyjnych w miastach. Dla wielu z nich to relikt z poprzedniej epoki, ze względów ideologicznych nie będą jezdzić autobusem do pracy, tylko swoim samochodem, chociaż w wielu przypadkach jest to mniej ekonomiczne. Widać to rano, kiedy chce sie wjechać do Katowic. Wychodzi, że na jeden autobus przypada od 80 do 150 samochodów, bo w większości przewożą one jedną osobę.
Ale to najpierw musi być ta komunikacja, a nie robiona na odpierdol, bo nikt nie będzie się prosił, żeby gdzieś coś się zmieniło tak jak to jest dzisiaj, że o najmniejszą oczywistą pierdołę musisz się dopraszać. Mniej ekonomiczne to nie wszystko, jeszcze zależy to wszystko jaką wartość dla danej osoby ma czas dodatkowo poświęcony na dojazd. Z racji, że w wielu przypadkach to jest ogrom czasu, a oferta jest nieprzejrzysta i/lub dziadowska to jest jak jest.
Nie bardzo rozumiem o czym ty piszesz. Przeczytałeś mój post uważnie, no chyba nie. Jak ma nie zajmować kupe czasu dojazd, jak autobus potrzebuje ok 15-20 min na dojazd pomiędzy dwoma przystankami w centrum, bo musi się przeciskać między autami. Poza tym ty nie musisz się prosić, ale wręcz powinieneś żądać zmian, bo to jest komunikacja również dla ciebie, publiczna. A wszelkie rozwiązania infrastrukturalne tak jak np. bus pasy leżą w gestii miasta, a więc jeśli miasto nie spełnia swoich obowiązków należycie to może czas to zmienić. Najbardziej bawi mnie to w Polsce, że wszyscy narzekają, ale nikt z tym nic nie robi, co więcej ciągle głosują na tych samych ludzi. Jest burdel bo sami obywatele na to pozwalają. Dzisiaj to już nic nie potrafimy razem zrobić. W rozp..niu to jesteśmy dobrzy, ale żeby coś zbudować to już za wysokie progi. Chodzi o to żebym ja miał pełną d..ę, a reszta mnie nie obchodzi.
odstawiony