Komentarze

• 

  ET22-1008 (2013-10-06 22:36:47.044961)

  A są bezpośrednie połączenia autobusowe z jednego końca miasta na drugie?

   
• 

  straszny (2013-10-06 23:11:57.208687)

  Na pewno są linie z najdalszych przedmieść do samego centrum - to już wystarczy by jechać ekstremalnie długo.

   
• sedes_85 (*.dynamic.inetia.pl) (2013-10-06 23:15:43)

  +4

  I weź tu spróbuj trafić na znajomego kierowce - nie dość, że ich dużo, to jeszcze wszyscy tak samo skośni!

   
• 

  oiLama (2013-10-07 00:14:27.523401)

  +2

  28K pojazdów. Ciekawe czy mają tam jakiegoś miłośnika który ma zdjęcia wszystkich

   
• Vincent Vega aka Auper (*.dynamic.inetia.pl) (2013-10-07 00:19:00.296925)

  Ciekawe też, czy jest ktoś, kto zna trasę każdej z nich...

   
• straphan (2013-10-07 00:39:56.374515)

  Dla porownania w Londynie mamy 8700 brygad w porannym szczycie. Czyli stosunek liczby mieszkancow do liczby autobusow mamy podobny (Londyn ma ok. 8 mln mieszkancow).

   
• 

  empi (2013-10-07 10:19:03.04222)

  A w Warszawie jak wygląda ten stosunek?

   
• 

  empi (2013-10-07 10:20:11.65121)

  +1

  Chociaż może nie odpowiadajcie, bo wyjdzie, że gorzej niż w Pekinie, ktoś przeczyta i będzie następny kamyczek do przedreferendalnego ogródka: GORZEJ NIŻ W CHINACH.

   
• no name (*.43.11.226.ipv4.supernova.orange.pl) (2013-10-07 19:28:58.281803)

  a ile linii trolejbusowych w Pekinie?

   
• M11 (2013-10-07 20:46:03.431917)

  @empi W Warszawie (i wogóle w Polsce) ten stosunek, o który pytasz wygląda jak stosunek sexualny: mieszkańcy stoją na przystankach, a włodarze miasta ich pie...ą

   
• Lipton (2013-10-07 20:50:42.054774)

  +1

  Jeśli to miało być śmieszne, to zdecydowanie Ci nie wyszło. I może zobaczmy jaki stosunek mają włodarze miasta do komunikacji w Warszawie, a jaki w Sosnowcu? I wtedy się pośmiejemy! :> /kl

   
• M11 (2013-10-08 10:21:53.089286)

  @Lipton czytaj wyraźnie: w całej Polsce - o GOPie to się nawet nie wypowiadam, bo sam wiesz, jak u nas komunikacja wygląda: dawno sięgnęła dna i ssie muł, który już też zaczyna się kończyć.
  Nie robiłem ŻADNYCH wycieczek personalnych (ani terytorialnych).

   
• M11 (2013-10-08 10:29:30.280123)

  Stwierdzam tylko ogólną ignorancję władzy na potrzeby przewozowe mieszkańców (utrzymujące się niezależnie od opcji politycznej od kilkunastu lat) skutkujące ciągłym obniżaniem się oferty przewozowej. Sądzę, że zarówno Warszawa jak i dowolnie wybrane miasto w Polsce nie zbliża się z takim współczynnikiem do Pekinu (czyli mamy gorzej niż w Chinach)

   
• vlak (*.dynamic.chello.pl) (2013-10-08 12:03:58.103694)

  +2

  W Warszawie ten stosunek jest podobny - ok. 1300 autobusów na 1,6 miliona mieszkańców. Gorzej jest w Berlinie - też ok. 1400 autobusów na ponad 3 miliony mieszkańców.
  Tyle, że to marny wyznacznik - liczba autobusów jest pochodną stanu transportu szynowego i jego udziału w przewozach.

   
• 

  JP (2013-10-09 22:43:38.81992)

  A trolejbusów ile mają w Pekinie?

   
• Lipton (2013-10-09 23:34:54.149355)

  @M11: czytam wyraźnie, nawet bardzo - na samym początku zdania napisałeś "w Warszawie", a uwaga o reszcie kraju była tylko jakimś wtrąceniem. Więc niestety "wycieczka" terytorialna Ci wyszła. Zwłaszcza, że akurat u nas oferta przewozowa uległa znacznemu polepszeniu na przestrzeni kilku ostatnich lat (nie licząc ostatnich miesięcy po drastycznym obniżeniu budżetu ZTM). /kl

   

Wyślij twój komentarz

Twój podpis:

Twoja wiadomość:

Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony

Funkcje użytkownika

Udostępnij znajomym: