Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Tak mniej więcej z sanosami:) W latach 1973-78:) Ciekawe gdzie ten jeździł, bo w okolicy chyba najbliżej w Radomiu właśnie jeździły;)
Tamy były dostarczane też i później. Sam widziałem Tama 190A11 z jakiegoś PKS o numerze ?-0018? coś tam, więc z 1980 roku. Nie jestem pewien czy był z Kielc, czy z Krakowa. Ale prawdą jest że w latach 1973-1976 do PKS przychodziły Tamy AS-3500 (nie wszystkie pks-y otrzymywały Tamy, np. okręg 17-ty dostawał Tamy, ale nie otrzymywał Sanosów). A w latach 1977-1978 przychodziły podmiejskie wersje Tamów 150A11P (wersja 2-drzwiowa 1+0+1) i 150A11M (3-drzwiowe 1+2+1). Przód takiego Tama można zobaczyć na zdjęciu na stronie PKS Legnica w dziale historia. A zdjęcia Tamów AS-3500 są na stronie PKS Zielona Góra, też w dziale historia. Od 1979 do 1981 roku Tamy podmiejskie zastąpiły autobusy Ikarus-Zemun model IK4VP. Następnie to już wszyscy wiedzą od roku 1982 wszedł słynny pojazd Ikarus-Zemun z modelem IK160P i jego mniejszy brat w o wiele mniejszych dostawach IK110P. Oczywiście Sanosy przybywały cały czas, praktycznie w różnych wersjach i chyba do samego końca KPKS-ów.
Remik, 190A11 nie były nigdy dostarczane do PKS-ów, a mogły trafić tam z któregoś z OR-ów na tej zasadzie co Czawdary do PKS Rzeszów. 190A11 w ten sposób dostarczony jeździł też w PKS Warszawa. Faktycznie była też reguła, że okręgi dostawały albo sanosy S14, albo TAM-y. TAM-y miał okręg C-Kielce, E-Koszalin, M-Szczecin, R-Rzeszów, Z-Zielona Góra. W pozostałych okręgach jeździły sanosy.
Aha...ten 0018? wskazywałby oczywiście na rok zakupu-1980, ale były też przypadki, że w połowie lat 80-tych dopisywano przeniesione np. z przedsiębiorstwa PEKAES, czy PKS Warszawa autobusy na koniec listy zamkniętego w roku produkcji rocznika. Czyli mógł być to TAM z 1980 roku, który najpierw jeździł w Orbisie, albo Gromadzie, a po naprawie zabłądził do któregoś PKS:)
Marcin, przychylam się do twej teorii. To był jednak z PKS Kielce, bo pamiętam, że widziałem go na dworcu PKS w Zielonej Górze, a wiadomo że Kielce i Zielona Góra wspólnie i wymiennie wykonują kurs Zielona Góra-Kielce i z powrotem, do dzisiejszych czasów. Tak właściwie to sam byłem bardzo zdziwiony takim modelem w PKS. Bo jak wskazałeś takie jeździły w firmach turystycznych. U nas w Zielonej Górze były w Lubtourze, Turyście i Gromadzie. Mam tylko problem z pamięcią, bo Tamy 170A11 z lat 1976-1978 były jakby tej samej długości co AS-3500, no i oczywiście z drzwiami na klamkę, a od 1979 przybywały Dłuższe Tamy i wydaje mi się że one też były modelami 170A11 z drzwiami na klamkę (czyli taki jak ten wspomniany wcześniej z PKS Kielce). Dopiero w roku 1985 przybył do naszego Lubtouru Tam 190A11 z drzwiami automatycznymi i większymi przednimi światłami. W zielonej Górze taki Tam był tylko jeden, więc nie specjalnie mogłem się na obserwować się, jakie przychodziły do Polski Tamy w latach 1981-1984, może żadne? W Zielonogórskim PKS (okręg 17) nie było nigdy żadnego egzemplarza Tama 170A11 i 190A11.
Ja nie jestem dokładnie pewien, ale chyba dyrekcja C mieściła się formalnie tylko w Kielcach, a siedziba była w Ostrowcu. PKS Ostrowiec miał też przecież kilka turystycznych 1_0A11.
Pamiętaj, że ze względu na stan wojenny i embargo, eksport m.in. z Jugosławią zamarł, rzeczywiście do przełomu lat 1984/85. Jedynym zagranicznym kontrahentem i to w dość wąskim zakresie był w tym czasie ikarus. Myślę, że krótkie serie sanosów, które pojawiły się po zawieszeniu sw, skombinowali poprzez Węgry, albo dotarły do Polski przed 13.12.1981.
Co do Sanosów, to w 17 okręgu były dostarczone w latach 1981, 1983, 1984, 1986 i 1988. Największa ilość przybyła w 1981 roku, Wszystkie S314 w wersji dalekobieżnej i jeździły głównie na pośpiechach. Było ich tak dużo że teraz z pamięci nie wymienię wszystkich. Ale wspomnę, że otrzymały je oddziały w Zielonej Górze, Nowej Soli, Żarach, Głogowie i Lubinie. Jak widać tylko Legnica ich nie dostała. W 1983 roku przybyło 4 szt. Sanosów S314, to numery Z30042 (Lubin), Z30043 (Zielona Góra), Z30044 (Nowa Sól) i Z30045 (Głogów). W 1984 roku przybył tylko jeden Sanos S314 o numerze Z40043 (Zielona Góra). W 1986 roku też przybył tylko jeden, ale już S415 z drzwiami na klamkę o numerze Z60551 (Żary). Ostatni Sanos przybył w 1988 roku, też trafił do oddziału Żary, miał numer Z80514 i drzwi automatyczne. Ten jeździł najdłużej i skończył służbę w Żarach w 2007 roku, a potem został przekazany do PKS Gliwice i tam został wycofany w 2009 roku, a skasowany chyba w 2010.
Remik, S314 to już sprawiedliwie były po Polsce rozdzielane:) 1981 to siłą rzeczy dużo, 1983-84, kto wie czy nie jakieś porządki w CHZ, a potem to już naprawdę rodzynki, bo poza T, to pojedyncze ilości przychodziły:( W P z 1988 były 2 sztuki.
Fajne te wasze dyskusje o historii dostaw południowych produktów do PKS
Jedyna pozytywna rzecz, która została po komunie to jugosławiańskie autobusy:)
No i jeszcze hadziewiony. Gdyby nie komuna to mielibyśmy same Mercedesy, Volva i Scanie