Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
O, nie wyczaiłem. Znaczy z lewej jest proste, czyli syndrom szerokiego kąta.
Prostujemy do słupa wystającego z dachu, tu szeroki kąt nie miał wielkiego wpływu A fotka przywołuje wspomnienia... 1 co 30 minut to by była teraz heca