Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
@znawca: w tamtych czasach w MZK wszystko było możliwe, naprawdę! @Kelly: zasadniczo to był II wagon. Mam jego zdjęcie z 1989 roku jak stoi wkomponowany w drzewo po dość fikuśnym wykolejeniu. Jeździł wtedy w parze z #339. /kl
Czemu więc on tak jedzie? Chyba nie zgubił pierwszego wagonu ot tak Jakiś przejazd próbny po remoncie?
Spytałem kogo trzeba, jest to wagon z potrójniaka po remoncie podczas objazdu, pozostałe dwa wagony poszły na podmiany, a tego złączyli właśnie z 339.
Dokładnie to jest to II wagon ze składu #126+125+124. Co ciekawe, #126 i #124 poszły do NG w innym czasie niż #125. Tego R-3 odebrało z NG I dokładnie 30.06.1984 r. Czyli data jak najbardziej się zgadza Natomiast nie będzie to objazd wagonu po remoncie, tylko przejazd "reklamacyjny" przed odbiorem przez zajezdnię. Świadczy o tym... właśnie brak reflektora! Był to wówczas towar deficytowy i każdy wagon jeżdżący "na drugiego" i "na trzeciego" z automatu po NG go tracił. Ale likwidowała go już zajezdnia (a nie samo T-3). A tutaj wyraźnie widać już zaślepkę. Dodam, że skład #339+125 złączono sporo później, po kasacji wozów #124 i #126 w marcu 1986 roku. Choć w tym przypadku "kasacja" faktycznie oznaczała dwie podmiany. /kl
@Lipton. #126 to nie był przypadkiem późniejszy #831, ze składu #832+831?