Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Po ostatnim wyjeździe Bergmanna niestety muszę stwierdzić że to dobrze.
No dwuosiowce to mają takie zarąbiste hamowanie że hej. Jak wystrzeli nastawnik na zjeździe to sobie można pokręcić korbką dla zabawy chyba tylko...
Ale masz korbkę. A co masz w stopiątce? Przy awarii wszystkiego nie ma już żadnego ratunku.
Tylko te nastawniki lubią strzelać, a te niby awarie wszystkiego w stopiątkach to bardziej urban legends i brawura motorniczych.