Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Witam, ten stary z 1998 r. rupieć sprowadzony kiedyś z UK przejęła firma BODEK i teraz tula się z Krosna na Duklę, badanie techniczne ważne do 1.03.2015 i jak zwykle pewnie będzie robione w PKS na stacji diagnostycznej co ciekawsze szef z dowodem rejestracyjnym podjedzie a diagnosta nie widząc pojazdu podpisze badanie na słowo honoru.
Czyli MK zwinęło całkowicie działalność. A co się stało z tym białym Volkswagenem (taki sam jak ten KRA 68810) i zielonym Iveco, które jeździło na Duklę ?
Jeśli chodzi o tego białego busa KRA 68810 to jeździ u właściciela MK ale na trasie chrzanów Kraków z właścicielem za kierownicą, zielone sprzedane a co do czerwonego to widzicie go na drodze. Jakby co to kiedyś prowadziłem tę firmę za Jachimowicza ale zostało mi tylko o niej wspomnienie i źle wybrana droga w kierunku Bodka. Zapraszam również na swojego bloga busy-krosno.blogspot.com
Tak w ogóle ten bus był kiedyś w jednym z odcinków "Uwaga Pirat", gdzie stracił dowód rejestracyjny za brak pasów. Kierowca (taki starszy gość) tłumaczył się wtedy, że właściciel nie wiedział, że rocznik `98 musi juz posiadać pasy bezpieczeństwa. Co do Twojego bloga : jeśli chodzi o firmę z trasy Krosno - Sanok nie dziwię się, że właściciel/właścicielka są nieuprzejmi. Tą firmę dziwnym trafem omijają kontrole ITD. W Krośnie, jak i na całym Podkarpaciu panuje zasada : "Masz kasę - jesteś nietykalny". Krokodyle stojąc przy trasie mając wytyczne, które firmy omijać, a którym dowalić mandat. Z reguły jest to skuteczne, bo biedniejsza firma jeździ złomem, więc łatwiej im zabrać dowody rejestracyjne. Później chwala się statystyki, że wyeliminowali z dróg złomy. A tak naprawdę nieraz te kontrole powodują bogatsi busiarze, którzy nie potrafią normalnie konkurować i poprzez uruchomienie układów na policji i w ITD zwalczają innych. Tak samo jest z zezwoleniami : w urzędzie marszałkowskim pojawia się zezwolenie PKS-u i busiarza. Busiarz dostaje zezwolenie w niecały miesiąc, PKS potrafi czekać 2-3 miesiące (blokowanie). Tak samo poprawki : busiarz, którego na to stać dostaje uwzględnienie poprawek w rozkładzie szybciej niż PKS. Wiadomo, że za tym stoi kasa, ale nikt nie ma odwagi o tym mówić wprost, bo jak ktoś powie to zaraz idzie do sądu sprawa o pomówienia, a i tam można kogoś kupić za właściwą decyzję.
Dokładnie ten bus był w programie aczkolwiek go nie oglądałem, właśnie wtedy MK straciło 3 dowody rejestracyjne. Piszesz fakty, pod którymi się podpisuję. Ja jestem przykładem, gdy się postawiłem a miałem takie prawo i dziś nie mam pracy. Kubus cwany i nie odbiedy nazywa się blok...czyli beton odporny na wiedzę i trudny do rozjebania. Mnie się udało troche go poskromić ale macki sa wszędzie.
Właściciel firmy Kubuś to były policjant więc nie ma się co dziwić.