Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Z takiego bogdana to nie wiedzieliśmy jak wysiąść. Akurat nasz przystanek był "na żądanie", a w nim nie było żadnych cywilizowanych przycisków. Poszliśmy do konduktorki, a ona pyta, czy teraz. Przytaknąłem, bo dla mnie teraz równa się na najbliższym przystanku. No to mi go zatrzymała natychmiast, między przystankami. Pal licho, że został mały spacer, ale wciąż nie wiem, jak się z tego wysiada...
To już nie te czasy. Jeszcze kilka lat i na przystankach będą stawali 30 cm od krawężnika!
Panie edytorze, chciałem poddać pod dyskusję zasadność przeniesienia wszystkich Isuzu Novocity spod producenta japońskiego pod Anadolu Isuzu z Turcji. Z tego co wiem wszystkie wozy na Europę i Azję zachodnią są z Istambułu, a nie Tokio.
Nie myl marki z zakładem produkcyjnym. Anadolu Isuzu należy do grupy Isuzu i sprzedaje pod marką Isuzu. Fajnie, że ja i Ty wiemy, że to jest Anadolu Isuzu, ale przeciętny użytkownik Phototrans tego nie wie i nigdzie nie zobaczy, ani na autobusie, ani w materiałach handlowych, ani w dokumentach. Już kilkukrotnie usuwałem zdublowane serie z Isuzu lub przenosiłem pojazdy dodane jako Miscellaneous Vehicles. Zresztą, nikt nie próbował robić MAN Star dla polskich Lionsów. Dla wnikliwych jest wskazane, które nadwozie wywodzi się z Anadolu Isuzu, więc pojazdy można odnaleźć na kartach obu producentów.
O, daleko szukać nie trzeba: https://phototrans.pl/14,1216292,0,Isuzu_Turquoise_4SR_3932.html "Proszę o utworzenie serii Isuzu Visigo". Istnieje, ale chłop nie wie, że jako Anadolu.
Niby tak, ale tu jest trochę odwrotnie, moim skromnym zdaniem, niż napisałeś. Manas, Otomarsan, Man Polska, Scania Polska, to spółki należące do koncernu MANA, czy MB itd., czyli oni są faktycznymi producentami tych aut, a mogą sobie produkować je w Zimbabwe, przenosząc zakłady wedle uznania. Anadolu Isuzu z kolei, to jest joint venture między tymi dwoma i tak: Novocity, Visigo, Kendo czy inne srendo nie są oferowane w Japonii, a tylko i wyłącznie sprzedawane, jako Anadolu, ponieważ: Joint venture to przecież współpraca w określonym celu, czyli tutaj produkcja powyższych i tylko tych modeli właśnie w Istambule. Dla mnie one nic nie mają wspólnego z Isuzu, poza logo i wkładem własnym. Autobusy w pełni Isuzu to azjatyckie krążowniki typu:Erga, Cubic czy Gala, których nikt tu nie oferuje. Co do komentarza nr.2- kwestia edukacji. Nikt Vero, czy Soliny, nie podpina już, jako MB, bo się nauczyli elementarnych konstrukcji. Ważne, żeby działali edytorzy i osoby mające pojęcie, oraz korygowali na bieżąco. Sam często piszę pod zdjęciami: Miscellaneous Vehicles poprawny typ. Mało tego, parę tygodni temu powyciągałem część aut z tej kategorii, dopisując je. Zrobisz i tak, jak będziesz chciał, tylko mówię, co o tym uważam. Jeszcze prośba do ciebie na koniec. Jakbyś mógł utworzyć modele:
Mercedes-Benz 517 CDI/Bus Design
Mercedes-Benz Sprinter 416CDI/Backaryd
oraz Irizar New Century 12.35/MAN A89 SL360F, byłbym dźwięczny.
Odpisując krótko: nie myl marki z zakładem produkcyjnym.
Odpisując dłużej: mieszasz jeszcze więcej. MANAS powstał jako joint venture MAN i Ercanlar dokładnie tak samo jak Anadolu Isuzu i tak samo do tej pory utrzymuje i rozwija własną gamę modelową, która dość długo lokalnie była pod marką MANAS (np. S2000). Otomarsan albo powstał jako joint venture, albo był stopniowo wykupowany przez Mercedesa. I również ma do tej pory własną gamę modelową. Nawiasem mówiąc Scania Polska zaczynała jako joint venture Scania-Kapena, a MAN w Polsce bazował na własnej fabryce w Sadach oraz przejętym Starze (i Star też do pewnego momentu zachowywał własną markę). Kolejne przykłady są w skandynawskich zakładach poprzejmowanych przez Scanię i Volvo. To wszystko nie zmienia faktu, że finalne produkty są sprzedawane pod marką macierzystą. I dokładnie tak to wygląda w naszej bazie danych - masz producenta Anadolu Isuzu, który ma własną gamę modelową (np. nadwozie Anadolu Isuzu Novociti Life) oferowaną pod marką Isuzu. I nie zmieni tego żadna edukacja, bo nie ma podstawy do tej edukacji - żaden Vero ani żadna Solina nigdy nie były oferowane pod marką Mercedes-Benz.
O, i masz następny przykład - a to nie wiesz, że nie Bus Design tylko Buzola Bus Design?
No, tylko co z tą Buzolą. Chyba trzeba zmienić na Bus Design, skoro Buzola używa takiej marki.
Wiecie co, w sumie tabor mało mnie interesuje, ale tak czytam Waszą dyskusję i mi się skojarzyło z tramwajami. Swego czasu było trochę sprzątania w bazie wiedeńskich tramwajów, bo tam część produkował SGP, część Lohner, a część Rotax. Ale właśnie producent a marka to dwie różne rzeczy, a tramwaje nie miały w tamtych czasach marek. To tak jak od czasu powstania internetu i galerii takich jak twb ludzie nagle zaczęli nazywać nasze rodzime tramwaje "konstalami", mimo że choć tak się faktycznie nazywa producent, nikt dawniej nie używał tego typu określeń. Mówiło się "tramwaj typu 105Na" lub po prostu "stopiątka".
Tak Rafale, ale w Wiedeńcach można stwierdzić po tabliczce i latach produkcji producenta, tak samo Konstal, a tutaj kwestia kapitału i marki przez cały okres produkcji.
Po latach produkcji raczej nie za bardzo, skoro były produkowane równolegle.
A jakiej marki były polonezy produkowane w Nysie? Albo inaczej: jakiej marki były polonezy i fiaty produkowane na Żeraniu? Nie kojarzę, by kiedykolwiek używano nazwy FSO Polonez (choć tak widzę teraz na wikipedii), a teoretycznie po wygaśnięciu licencji na fiaty było coś, co się oficjalnie nazywało FSO 125p.
Syrenki też były produkowane i w Warszawie i w Bielsku-Białej, a wikipedia podaje nazwy typu FSO Syrena czy FSM Syrena. Dla mnie to taki sam potworek jak Konstal 105Na.
Tak jak piszesz na górze. Polonezy były marki Fso, bo do 1986 roku FSD były samodzielne, następnie były zakładem FSO z Warszawy, wtedy kiedy był tam Polonez. Tak, duży fiat to później FSO 125p. Syreny dokładnie, jak napisałeś. Konstal też. FSC Lublin Żuk i Honker też. FSR Tarpan. FSC Starachowice były w domyśle Star. ZS Jelcz w domyśle Jelcz. SFA Sanok-Autosan.
A kto powiedział, że polonezy albo syreny były marki FSO? Ktoś je pod tą marką sprzedawał?
A tu się zdziwisz, bo na rynki eksportowe używali marki FSO, i to nawet w ogóle bez "Polonez" - Prima, Amplia, Caro, Celina
A widzisz, to pojęcie marki jest wirtualne. To tak jak z tymi noge touringami / catalyanami czy jak one się tam nazywają. Ostatnio ktoś pod moim zdjęciem z Lemesós zapewniał, że to touring, ale on akurat był lewostronny.
I jeszcze... a jakiej marki były solarisy produkowane przez Neoplan Polska?