Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Na początku września z tego miejsca wygonił mnie starszy pan (mieszkaniec), który przyszedł do mnie i stwierdził że "zagrażam bezpieczeństwu pieszych". Odpowiedziałem mu, że stanąłem 10metrów od skrzyżowania zgodnie z przepisami a on wyciagnął telefon i też chciał mnie focić ale odjechałem dla świętego spokoju