Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Biorąc pod uwagę białe i słoneczne dni to w tym sezonie można było je policzyć na palcach jednej ręki. To i tak niezły wynik, bo pamiętam zimy kiedy w ogóle nie miałem tyle szczęścia. Niestety tu na nizinach zimą często osiadają gęste mgły, a śnieg z pól z kolei często szybko zwiewa, więc do tego kadru podchodziłem od paru ładnych lat.
Obserwuję często sytuację z kamery na Łomnicy i nie trafiłem dnia z przejrzystą pogodą w dolinach :(
Niestety, część wyjazdów mimo bardzo dobrych prognoz pogody kończy się fiaskiem. Łomnica też zresztą działa jak magnes na chmury i najczęściej jest przez nie zasłonięta.