Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Małe bum. Niestey jeden zaliczył przygode w poboczu http://wiadomosci.wp.pl/gid,15809160,gpage,12,img,15809262,kat,1342,title,To-zdarzylo-sie-w-Polsce,galeria.html niestety nie widze dokładnie który to.
To była kwestia czasu. :( Nie wiem czy to ten jeden kierowca tak z Gdańska jeździ, czy kilku ma taką rajdową przeszłość. Bo dwa razy już z takim rajdowcem jechałem do Warszawy.
@Wawe: Kierowcy z Warszawy jadą do Ostródy i tam się zmieniają, tak jak kierowcy z Gdańska.
Na odcinek Ostróda - Warszawa PB ma rozkładowo 3 godziny przelotu, kierowcą teoretycznie nie wolno przyjechać więcej jak 10 - 15 minut przed czasem rozkładowym więc zwykle się wleką w granicy 70 - 80 km/h.
@Wave: Nie wiem dlaczego od razu zakładasz, że była to wina kierowcy PB? Tam się mogło wydarzyć pierdyliard rzeczy. Zresztą to jest praktycznie oczywiste, że osobówka odwaliła tam coś niebezpiecznego. Żaden kierowca na pewno by nie wyprzedzał pojazdu mającego wrzucony kierurek w lewo, więc pewnie kierowca z mazdy się zagapił, dał po heblach, skręcił nie patrząc w lusterka i nieszczęście gotowe.
Napisałem, że to on? Nie, chodziło mi o kierowce z którym jeździłem. A nie mnie oceniać kto zawinił, nie było mnie tam.
Tak to zrozumiałem. Jeśli zrozumiałem źle, to przepraszam.