2 czerwca 2016 - Bielawa, ul. Piastowska. Pierwszy raz od 20 lat wybrałem się w te okolice komunikacją publiczną. Z Dzierżoniowa do Bielawy miałem okazję jechać ex-tyskim 120M doposażonym w monitoring i automat biletowy. Dodatkową atrakcją był śpiący na tylnych siedzeniach miejscowy pijaczek, niejaki Tomek. Pasażerowie zaalarmowali kierowcę, a tenże zawezwał policję, która już oczekiwała na jednym z przystanków w Bielawie. Policjant i policjantka wybudzili i spokojnie wyprowadzili znanego im dobrze Tomka. Fajnie tak czasami pojeździć sobie miejskimi autobusami. ;)