Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
FAJNA MI BAZA.CHYBA ZAMIAST DO BAZY MIAŁ ZJECHAĆ POJECHAŁ DO DOMCIU NA CIEPŁY OBIADZIK
Jak on tam wjechał?…
pewnie obok dom pana dyrektora a pan dyrektor z biura przyjechał na obiad do domciu