Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
0
Rozmiar pliku: 262.51kB
Dodaję taki portrecik z pytaniem - orientuje się ktoś, ile kosztuje remont takiego jelcza? W ramach "odświeżenia" wstawiono nową kratę od linii okien w dół, wymieniono poszycie i przemalowano autobus. Zakres niewielki, ale właśnie o taki mi chodzi. Ma to związek z krystalizującymi się planami dotyczącymi przyszłości berlieta #206.
Komentarze
Co do kosztów to pytanie jak zamierzasz/zamierzacie realizować remont. W sensie czy we własnym zakresie czy zlecenie jakiejś firmie. Koszty robocizny to minimum 2/3 kosztów pozostałych. Poszycie to około 1000-1500zł, malowanie (zależy jakimi farbami i jakim sposobem) to koszty około 2000zł (podkłady, szpachlówki) a kratownica to trudno określić bo np. w PRkach nadkola są całym elementem (dosyć drogie - z tego co pamiętam około 2000-2500/sztuka). Niekiedy okazuje się, że nie całą kratownicę trzeba wymieniać - da to jakieś oszczędności. Przy określmy średnim zakresie działań z kratownicą to na materiały trzeba wydać około 4000-5000zł (bez nadkoli). Do tego wydatki inne w postaci przewodów powietrznych oraz ogrzewania, podłoga, stopnie, listwy, narzędzia (choćby tarcze do szlifierek kątowych) - a to są wbrew pozorom też znaczne pozycje. Podsumowując to przy pracy własnej ekipy trzeba liczyć minimum 20000-25000zł. Jeśli jakaś firma to nie wiem czy uda się za 60000zł.
Ładny numerek taborowy autobusu na focie - dobrze mi się kojarzy
- Karol (*.dynamic.inetia.pl) (2011-06-05 14:08:04.03365)
Chyba Ryszard chce kupić tego berlieta z owczarek i go wyciągnąć na remont a potem nadać mu numer 206.
- sikor (*.11.128.115.ipv4.supernova.orange.pl) (2011-06-23 15:50:14)
Kurcze, ale ten Karolek jest domyślny, od razu Cię rozpracował
.
Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
