Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Samochody wyglądają nienaturalnie - wszystkie jak wprost z fabryki. Jak Polański kręcił tam Pianistę to była ekipa od doprowadzania wozów do stanu naturalnego :P
Wiem, z "Pianisty" mam ze cztery klisze A na szafie do dziś mam zabrudzony numer taborowy jednej z 'berlinek', który sobie na pamiątkę odkleiłem, bo i tak był fikcyjny /kl