Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
i co tego na zabytek tez go nie dadzą tylko skasują na złomie? W głowach się już przewraca. Ktoś w Bielsku zaczął nienawidzieć Ikarusy :-[
Automobilklub Beskidzki walczył o pozyskanie IK411 jako eksponat do Muzeum Motoryzacji, jednak władze MZK wolały się ich pozbyć w inny sposób.
Zwłaszcza z #041... Do tej pory nie rozumiem, dlaczego stało się, jak się stało.
Świetny autobus. Naprawdę aż żal było patrzeć jak po zakończonej jeździe demontowano tablice rejestracyjne i zostawiono go na pocięcie.
Heh, tablice za parę dni zapewne zobaczę... Masz jakieś foty z drogi?
Mam, niewiele, ale są popełnione. Postaram się jutro wrzucić. Jednocześnie chcę złożyć wielkie podziękowania dla mechaników, którzy ten wóz w trasie wskrzeszali do jazdy. Swoją pracę jaką włożyli naprawdę zasługuje na ogromne uznanie !
Istotnie, Panowie z MZK wykonali kawał dobrej pracy przy "ostatniej" podróży 042. Niestety, nie było czasu na specjalne fotostopy, pstrykaliśmy zdjęcia tylko w czasie reanimacji pojazdu na trasie oraz na miejscu docelowym.
@ET22-1008: warto się tylko zastanowić, czy to wszystko miało sens w przypadku złomowania tego autobusu...
Osobiście wolałbym zostawić Waszego Ikarusa, bo jest w o wiele lepszym stanie i co najważniejsze na chodzie. Z tego co mi ktoś przekazał jedna osoba od nas dała delikatnie ciała i przez to nie przedłużono papierów, a one wygasały 30.09 i już trzeba było przyjechać z decyzją o kasacji
ZTCW to zaświadczenie o przyjęciu do demontażu było warunkiem sprzedaży tego auta. Ale jakbyście mu zrobili papiery zabytku, to mógłby być ponownie zarejestrowany.
Kasacja tego autobusu była totalnym debilizmem. A mógłby być nabytkiem muzeum. To nie. MZK jest uparte jak nie wiem. Szkoda mi go, takich w Bielsku brakuje.
Tutaj mowa o jednym autobusie. A ze stacji Bielsko-Biała Główna w 2003 roku zabrano z mini skansenu zabytkowych lokomotyw parowych aż 6 unikalnych parowozów zabrano do dziś nie wiadomo gdzie . Miasto nie interweniowało !