Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
opad szczeny!wdrapałeś się na hałdę-ostatni raz w tym miejscu z którego trzasnąłeś fotkę byłem w 1994 roku...
Nie byłem sam, wbiliśmy tam w 4 osoby, dzień wcześniej z kol. Muszkiem obadaliśmy teren ale była mgła i słońce złe (najlepiej iść tam z rana ok. 8.00 - 9.00), ogólnie bardzo ładny widoczek, dostać się tam nie trudno bo prowadzi na nią prosta droga.
Wyprościj No wczoraj to nic nie chciało wyjść, a dzisiaj to mi nie chciało się iść ;P
kurde, mogłeś Ikara zafocić, to więcej ludzi by go znalazło a tak kapenka...
W końcu ktoś się wziął za tę hałdę. W sumie od czasu do czasu tam jestem, ale albo pod słońce, albo jakieś dymy czy mgły (tak jak piszesz w komentarzu). O, i oczywiście moje miejsce pracy widać.