Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ależ to był rumpel. Jego remont zakończył się kasacją, bo pod blachami nie było kratownicy, nie było profili, nie było niczego.
Może nie miał szczęścia do załogi w przeszłości, albo się często zmieniały... Podczas ostatnich podróży tym jako pasażer wybierałem miejsce z tyłu, żeby się pośmiać o ile może się wychylić pudło w oczach bez rozsypania się wozu na kawałki
Oj tak, prócz tego wozu najgorszym gratem były też #253, #256 i #264. Totalne ruiny.