Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Z tą ilością osób chętnych to bywa różnie. Od mnie w pierwszych dniach wojny pojechała Iliada, gdzie na granicę jechała kilkuosobowa ekipa chcących wrócić by walczyć + zebrana pomoc, natomiast na powrocie ukraiński koordynator wyjazdu, mimo pełnych punktów recepcyjnych, dwoił i troił się, by zorganizować grupę chętną do podróży w głąb Polski. W efekcie po kilku godzinach chłopaki wyjechali z Przemyśla z 45 osobami, ale do Bydgoszczy dotarło tylko 8, ponieważ reszta została w Warszawie. Ogólnie spory chaos, ale nie zmienia to faktu, że pomóc tym ludziom po prostu trzeba.
Chaos jest ogromny, ale to chaos pozytywny Pamiętajmy, że wojna to chaos, tu nie ma rozkładów jazdy ani planowania. Z uchodźcami jest taka sytuacja, że większość ma do kogo jechać. Ci, którzy nie mają rodziny w Polsce, chcą albo zostać blisko granicy (Przemyśl, Chełm, Zamość, itp.), albo do Warszawy, bo to jedyne miasto, które znają z nazwy. Z tego tytułu sytuacja w Warszawie jest już ciężka, by nie mówić, że dramatyczna. Z kolei jest mnóstwo wolnych miejsc w głębi kraju. Więc trzeba to Ukraińcom tłumaczyć i przekonywać ich czasami do podróży gdzie indziej, niż do stolicy.
Podobną Setre jak ta widoczna S315GT-HD, ma firma z Gdyni, ale to może jakiś bliźniak?
Szacunek za akcje! W drodzę na granicę zabieracie jakieś paczki dla Ukraińców? Co aktualnie jest najbardziej potrzebne?