Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Jako mieszkaniec Rosji bardzo mi przykro, że tak się stało. :(
Całą noc martwiłam się, nawet płakałam. Teraz czuję się lepiej, ale trzymam się z dala od mediów.
Mój dziadek urodził się, dorastał i mieszkał przez ponad 30 lat na Ukrainie, tam przeszła połowa dzieciństwa mojej mamy, urodziła się też ciocia. Mieszka tam wielu naszych krewnych. Życzę całemu światu, łącznie z Ukrainą, pokoju i spokoju!
Wojna przekreśla podróże w całości, ale kto wie co będzie po niej. Tramwaje pewnie zostaną...