Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
6
Rozmiar pliku: 735.80kB
Kolejny prototyp, który przez złe decyzje musiał trafić do piachu...
Komentarze
- 2TE10 (*.dynamic.mm.pl) (2020-03-30 03:25:53.79882)
Czy na pewno jest już skasowany? Trafił do Tkaczyka, lecz może jeszcze stoi tam w stanie nie ruszonym, jeszcze do wyciągnięcia?
- 2TE10 (*.dynamic.mm.pl) (2020-03-30 10:19:24.429491)
Jak będzie zorganizowana publiczna zrzuta to jest szansa, że ta kwota się uzbiera.
- Antek Stefański (*.dynamic.chello.pl) (2020-03-30 10:36:27.7657)
Trza ją jeszcze jakoś rozgłosić w lokalnych mediach.
Nawet jak uda się tobie odkupić od złomiarza to już go nie zarejestrujesz. Takie prawo.
- +1
Do jakiego piachu? Chyba raczej do huty. Przestańcie pierdzielić takie rzeczy. To nie człowiek, czy zwierzę, że ma trafić do piachu.
- +5
Piachu w Bobrownikach, przecież oprócz ciała ze stali autobus ma też duszę! Jak człowiek ma duszę, do czemu autobus ma nie mieć? Można zarejestrować autobus ze złomu.
- +1
Art. 72 PoRD. Jesteś tak głupi by się kłócić ze mną gdy wiesz, że już takie rzeczy załatwiałem z autobusem?
- +1
Po pierwsze musiałby zostać wyrejestrowany żeby trzeba go było przywracać do ruchu.
Po drugie da się bez problemu tyle, ze na zabytek - Kamil_380 (212.33.86.*) (2020-03-30 15:31:06.835024)
Tkaczyk kupuje autobusy na podstawie umowy kupna-sprzedaży i nie wyrejestrowuje pojazdów nawet po fizycznej kasacji, więc nie powinno być problemów z rejestracją autobusu kupionego od Tkaczyka.
Zapewne na fakturze z PKA jest zapis, że pojazd przeznaczony do kasacji i nie nadaje się do ponownej rejestracji. To był warunek rozliczenia dofinansowania z CUPT. Ale tak jak pisali przedmówcy, da się mimo wszystko ponownie zarejestrować, ale już tylko od razu na zabytek. No ale cena faktycznie zaporowa, co praktycznie przesądza sprawę.
Że tak zadam głupio pytanie - Tkaczyk celowo daje takie kwoty, czy to faktycznie jest tyle warte?
Podstawą Tkaczykowej myśli jest równanie: cena którą zapłacił x3 lub x4 zależy od humoru.
Niestety biznes to biznes.- * (*.neoplus.adsl.tpnet.pl) (2020-03-30 18:40:28)
Ile Tkaczyk chciałby za jelczedesa? To oczywiście mój punkt widzenia, ale z tych czterech wozów, które poszły do Tkaczyka ten jeden jest, wraz z Solarisem najbardziej warty zachowania. W sumie bezsprzecznie. Solaris jest prototypem. Jelczedes to wyjątkowa 405-tka koncertowo spie*dolona przez Jelcza, z unikatowym, obrzydliwie Jelczowskim wnętrzem. Ale! To Jelczedesy w liczbie 60-ciu sztuk zrewolucjonizowały Gdyńską komunikację miejską. Te autobusy były tak wyjątkowe, że potrzebujemy choć tej jednej sztuki, 5099...
Wszystko co miałem do napisania napisałem tu: http://phototrans.pl/14,1023213,0,Mercedes_Benz_O405GN_5240.html
- +1
Spoko. To nie moja "działka", więc tak tylko zapytałem. I zapewne masz rację, że pewnie już niewiele z nich zostało. /kl
- Jan (*.dynamic.chello.pl) (2020-03-31 15:33:42)
Wczoraj został wyrejestrowany. To koniec
- Kasper1996 ze Szczecina (*.szczecin.vectranet.pl) (2020-03-31 18:21:01.141443)
Na tą chwilę obecną zostały z #5448 tylko szczątki.
- jelczbusm11 (*.neoplus.adsl.tpnet.pl) (2020-03-31 19:52:27)
A 5099?
- Kasper1996 ze Szczecina (*.szczecin.vectranet.pl) (2020-04-22 20:53:37.696241)
To już koniec. Według zagranicznych danych na Historii pojazdu odnotowano złomowanie tytułowego Solarisa.
Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
