Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
TS-y ostatnio trochę idą w ślady MPK Wrocław. Lipton jako pasjonat groźnych zdarzeń w ruchu z udziałem tramwajów zdecydowanie nie nudziłby się u nas
Do Wrocławia to jeszcze daleko W dodatku u was chyba prezes nie przyjeżdża do zdarzenia tylko po to, żeby obrażać motorniczych i obwiniać ich za zły stan torowiska.