Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Οργανισμός Συγκοινωνιών Επαρχίας Αμμοχώστου/
King Long XMQ6120C U12 #PPZ715
17 grudnia 2023 - Ορόκλινη, λεωφόρος Αμμοχώςτου [Oróklini, leofoóros Ammochóstou], linia 711
Ten autobus, który wyskoczył zza krzaka, gdy już wracałem na lotnisko, był największym zaskoczeniem grudniowej wycieczki na wyspę. Zaczęło się od przewoźnika CPT, który w roku 2020 sprowadził na Cypr kilkaset (głównie chińskich) autobusów, bo wydawało mu się, że wygrał postępowania na wszystkie koncesje w kraju. Potem miejscowi odbili większość w sądach i zostały mu dwie. Zielone autobusy, które miały przejąć obsługę kontraktu międzymiastowego od przewoźnika InterCity, stały trzy lata za płotem w porcie (większość wciąż stoi). W końcu wymyślili dla nich zajęcie - dogadali się ze stosownymi władzami i w oparciu o nie uruchomili bezpłatną linię do dużego parkingu Park&Ride w stolicy pod wdzięczną nazwą "Pame Express" (styl marketingu bilźniaczy do tego, który stosują na Malcie - tam nazwy wszystkich produktów kręcą się wokół słowa "Tallinja", czyli "na linii", a tu "Pame", czyli "Jedziemy"). Teraz mówi się o uruchamianiu kolejnych linii P&R i to aż z innych miast, mimo że istnieją stamtąd sprawne połączenia InterCity (coś mi się zdaje, że CPT przynosi dobre bombonierki).
Tu jednak king long wystąpił w barwach innego operatora, który właśnie wymienił swój park taborowy na nowe irizary. I to jest zadziwiające.
Autor: fafax
Ten autobus, który wyskoczył zza krzaka, gdy już wracałem na lotnisko, był największym zaskoczeniem grudniowej wycieczki na wyspę. Zaczęło się od przewoźnika CPT, który w roku 2020 sprowadził na Cypr kilkaset (głównie chińskich) autobusów, bo wydawało mu się, że wygrał postępowania na wszystkie koncesje w kraju. Potem miejscowi odbili większość w sądach i zostały mu dwie. Zielone autobusy, które miały przejąć obsługę kontraktu międzymiastowego od przewoźnika InterCity, stały trzy lata za płotem w porcie (większość wciąż stoi). W końcu wymyślili dla nich zajęcie - dogadali się ze stosownymi władzami i w oparciu o nie uruchomili bezpłatną linię do dużego parkingu Park&Ride w stolicy pod wdzięczną nazwą "Pame Express" (styl marketingu bilźniaczy do tego, który stosują na Malcie - tam nazwy wszystkich produktów kręcą się wokół słowa "Tallinja", czyli "na linii", a tu "Pame", czyli "Jedziemy"). Teraz mówi się o uruchamianiu kolejnych linii P&R i to aż z innych miast, mimo że istnieją stamtąd sprawne połączenia InterCity (coś mi się zdaje, że CPT przynosi dobre bombonierki).
Tu jednak king long wystąpił w barwach innego operatora, który właśnie wymienił swój park taborowy na nowe irizary. I to jest zadziwiające.
Autor: fafax
